poniedziałek, 8 grudnia 2014

Para szła tak już dobre 3 kwadranse. Nagle dziewczyna stanęła.
- to już tutaj. Dzięki za miłą pogawędkę.
- wzajemnie. :/
Lily przytuliła Alexa na pożegnanie. Chłopak odwzjajemnił przytulasa . Dziewczyna dała mu jeszcze buziaka w policzek. Na co na jego twarzy pojawił się nieśmiały uśmiech.
- Do zobaczenia , mam nadzieję - powiedziała kobietka.
Weszła do domu. Tam wszyscy już spali.Chłopak zobaczył tylko jak weszła do pokoju. Pomachała mu z uśmiechem.Alex chciał jeszcze chwile postać , ale zimno zaczęło go męczyć więc wolnym truchcikiem pobiegł do domu. Zajęło mu to kwadrans nim dotarł na miejsce

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz